Gregor i tajemne znaki Suzanne Collins
cykl: Kroniki Podziemia (tom 4) wydawnictwo: Iuvi
tytuł oryginału: Gregor and the Marks of Secret
data wydania: 2 czerwca 2016
liczba stron: 368
cena z okładki: 34,90 zł
tłumaczenie: Dorota Dziewońska
Kilka słów o fabule:
Gregor kilka miesięcy temu wrócił wraz z Botką do Nadziemia. Niestety przez swoją chorobę ich mama musiała zostać w Podziemiu. Kiedy ją odwiedzali, Luksa poprosiła go o pomoc w pewnej wyprawie. Coś niepokojącego przydarzyło się chrupaczom. Dzieci chcą to wyjaśnić. Nawet nie spodziewają się jak dramatyczna jest sytuacja.
Moja opinia:
Kolejny tom świetnie napisanej przez Suzanne Collins serii. Powrót do doskonale wykreowanego Podziemia to dla mnie czysta przyjemność. Przez te wszystkie części bardzo zżyłam się z bohaterami. Byli niezwykle zróżnicowani pod wieloma względami. Na przykład Botka była malutką, uroczą siostrzyczką Gregora, za to sam wojownik na przestrzeni wszystkich tomów stał się dojrzalszy oraz odważniejszy niż kiedykolwiek. W poprzednich częściach znaliśmy praktycznie od początku przepowiednie przez co mogliśmy zgadywać i domyślać się co będzie dalej, tutaj stało się inaczej. Akcja była niezwykle wartka i trzymała czytelnika w napięciu, dzięki temu książkę przeczytałam błyskawicznie i bardzo mnie się podobała. Nie jest moim zdaniem to najlepsza część, jak dla mnie trzecia najbardziej zapadła mi w pamięci, co nie zmienia faktu, że trzymała poziom poprzednich tomów. Wielkim plusem była możliwość przeczytania pierwszego rozdziału piątego tomu, już się nie mogę doczekać całości.
Oprawa graficzna:
Okładki tej serii są według po prostu przepiękne. Idealnie odzwierciedlają treść zawartą w książce, na dodatek świetnie prezentują się na półce.
Komu może się spodobać ?
Zdecydowanie obowiązkowa pozycja dla wszystkich kontynuujących tę serię, jeśli jeszcze nie zaczęliście naprawdę warto spróbować. Książki z tej serii są idealne na rozpoczęcie swojej przygody z czytaniem.
Cytaty:
-Co powiedziała jedna ściana do drugiej?
-Nie wiem.- Nietoperzyca pociągnęła nosem.
-Spotkamy się na rogu- dokończył Gregor.
''Chciałem ci powiedzieć, że życie jest krótkie. I ma ono do zaoferowania tylko kilka dobrych rzeczy. Nie udawaj, że jedna z nich właśnie ci się nie przytrafiła.''
Wyszedł już czwarty tom, a ja jeszcze nie zabrałam się za pierwszy :) Mam nadzieję, że kiedyś to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńsłyszę same dobre recenzje o tej serii,jednak jakoś mnie do niej nie ciągnie ;) mimo to,twoja recenzja jest bardzo zachęcająca i własciwie teraz,po jej przeczytaniu,pierwszy raz mam ochotę zapoznać się z tą serią :D może uda mi się to zrobić w wakacje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko! :*
w wolnej chwili zapraszam http://booksloverj.blogspot.com/
Ja nadal nie przeczytałam pierwszego tomu tej serii, mimo że planuję to zrobić już od długiego czasu. Muszę w końcu nadrobić zaległości, ponieważ bardzo lubię tę autorkę ;)
OdpowiedzUsuń