Girl Online Zoe Sugg
Informacje szczegółowe :
tłumaczenie: Olga Siara
tytuł oryginału: Girl Online
data wydania: 8 kwietnia 2015
liczba stron: 368
cena z okładki: 39,99 zł
cykl: Girl Online (tom 1)
wydawnictwo: Insignis
Kilka słów o fabule:
Penny prowadzi bloga, pod nickiem Girl Online, gdzie dzieli się swoimi marzeniami, planami, lękami. Dziewczyna jet ogromna fajtłapą i pewnego dnia przez jeden incydent jej życie się wielce komplikuję. Wtedy ze swoją rodziną i przyjacielem wyjeżdża do Nowego Yorku. Tam poznaję smak prawdziwej przygody.
Moja opinia:
''Girl online'' to przeurocza historia dla nastolatek. Sam pomysł na książkę jest ciekawy, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Jeśli spodziewacie wartkiej akcji i niespodziewanych zdarzeń na co drugiej stronie to możecie się rozczarować. Fabuła jest dość banalna i schematyczna, oraz w pewnych momentach do bólu przewidywalna. Nie jest to książka dla koneserów. Autorka posługuję się prostym, przystępnym językiem. To zdecydowanie lekka książka, którą bardzo szybko się czyta. Bohaterowie są mili i sympatyczni. Choć przez większość powieści wszystko Penny przychodzi jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki pod koniec sprawy się komplikują. Książka mnie nie powaliła. ale miło spędziłam przy niej czas. Wielkim plusem powieści jest przepiękna oprawa graficzna, ładna twarda oprawa, kolorowa, urocza wklejka w gwiazdki, oraz drobne zdobienia przy każdym nowym rozdziale.
Ps. Jeśli nie czytaliście Gwiazd naszych wina, raczej nie zabierajcie się za tę książkę, gdyż jest w niej ogromny spoiler, więc uprzedzam :D
Komu może się spodobać ?
Zdecydowanie młodszym dziewczyną, myślę, że w przedziale wiekowym mniej więcej 11-14 lat powinny być zauroczone tą historią, co nie oznacza że starsze osoby nie mogą miło spędzić czasu przy tej lekturze. Oczywiście to tylko umowna granica i nie każdy musi się z nią zgadzać.
Cytaty:
''Teraz za każdym razem, kiedy się widzimy, mam wrażanie, że jestem na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko jej najlepszej przyjaciółki, i cały czas stresuję się, że powiem albo zrobię coś nie tak.''
''Świat jest już wystarczająco smutny. Nie pogarszajcie sytuacji.''
Fakt, że Girl online ma banalna fabułę ale całkiem nieźle się przy niej bawiłam i może sięgnę kiedyś po kolejny tom :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę miła książka, jednak pragniemy czegoś więcej nie oczekujemy od tej książki. Po mimo tego z chęcią sięgnę po drugi tom :)
OdpowiedzUsuńcountrywithbooks.blogspot.com
Mam mniej więcej podobne zdanie, z jednym ale. Bardzo, ale to bardzo nie lubię tej wyznaczanej granicy wieku. Bo ja na przykład czytałam ją w wieku trzynastu lat i wcale nie podobała mi się jej schematyczność i przewidywalność. Za to mojej koleżance w tym samym wieku bardzo się podobała. Więc zrozumcie, że wiek nie ma znaczenia - liczą się gusta i dojrzałość czytelnika :)
OdpowiedzUsuńbookocholic.blogspot.com
Oczywiście, ale to tylko umowna granica. Dużo czytasz i recenzujesz , więc ta książka nie zrobiła na tobie większego wrażenia, ale osoby w tym samym wieku, które nie czytają tylu książek co ty nie będą w większości tego zauważać. Każdy jest inny, ale podkreślam to tylko umowna granica. :D
UsuńMyśle, że już dawno wyrosłam z tego typu książek. Dodatkowo nie lubię czytać czegoś, co napisał youtuber/bloger, bo myślę, że mogłabym się do niego zrazić :/
OdpowiedzUsuńBuziaki i wesołych świąt!
BOOKBLOG
Ja nie miałam okazji jej czytać, ale z tego co widzę opinie są różne, dlatego nie wiem czy kiedykolwiek po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńm-artyna.blogspot.com-KLIK!
Fakt- fabuła nie jest jakoś super poważna, w książce porusza się jednak tematy na czasie :D Mimo że mam trochę więcej niż 12 lat bawiłam się przy tej książce nieźle. Typowa lekka książka dla nastolatek. Druga część równie lekka ;)
OdpowiedzUsuńA ciągle myślę nad przeczytaniem tej książki, ale nie mam dla niej czasu.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę w planach, ale nie wiem czy kiedyś ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńOd dawna planuje przeczytać tą powieść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mnie jakoś ta powieść nie ciągnie, mogę powiedzieć, że wręcz odpycha. Nie wiem dlaczego nie mogę się do niej przekonać, ale może kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuńNo i nominowałam cię do noworocznego TAGu! Byłoby mi bardzo miło, gdybyś go wykonała, kochana <3
OdpowiedzUsuńBuziaki!
BOOKBLOG
Dosyć głośna młodzieżówka. Raczej nie znajdę na nią czasu, nie przepadam za gatunkiem :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że będzie odpowiednia na prezent dla trzynastoletniej kuzynki :)
OdpowiedzUsuńhttps://castleona-cloud.blogspot.com
O ile uwielbiam oglądać kanał Zoe, o tyle nie mam zamiaru czytać jej książki. Trochę zbyt infantylna jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Interesowałam się niedawno tą książką, zastanawiałam się nawet nad zakupem. Dobrze jednak, że tego nie zrobiłam, skoro książka jest przewidywalna i pełna schematów :/
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
Wszyscy piszą o tej powieści,chyba muszę się na nią skusić :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com
Wiedziałam, że to książka nie dla mnie. Zdecydowanie nie zamierzam się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńPoza tym jestem pod wrażenie jak w takiej dość krótkiej recenzji zawarłaś to, co najważniejsze ;)